Forum Forum Wydziału Leśnego SGGW Strona Główna

Forum Wydziału Leśnego SGGW
Wydział Leśny SGGW :) :) :)
 

Legenda

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wydziału Leśnego SGGW Strona Główna -> Dowcipy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czak
Student



Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:07, 28 Lut 2008    Temat postu: Legenda

Dawno, dawno temu, kiedy dresy już szeleściły, popularna była nacja jeźdźców, zwanych rycerzami ortalionu. Wyróżniali się oni spośród innych wojów światopoglądem, zbroją, końmi... Wszystkim!
Krążą o nich legendy, szlachta słysząc szelest ortalionu drzwi w okiennicach zamykała, a książęta mosty zwodzone podnosili. Tak, to oni, rycerze ortalionu!

Wyróżniali się wieloma aspektami - zbroja, nowoczesna w paski, które symbolizują męstwo i odwagę. Przyłbica - z daszkiem, odrobinę przyciemniona, by złych oczu przeciwnikowi nie pokazywać. Rumak - zazwyczaj bawarski, z Prus przywieziony, mało jeżdżony, sportowy i prawie jak nowy. Przyozdobiony proporczykami wszelakiej maści!

Zwyczajami się także owi nadwiślanie wyróżniali. Gdy szlachta w karczmach bawiła, oni w gimnazjonach nad tężyzną swą pracowali. Gdy mieszczaństwo upijało się winem oni anabolikami swe mięśnie nadmuchiwali.

Trudnili się oni przeważnie utrzymaniem porządku w karczmach i gospodach, zapał studzili chłopów, mieszczan i każdego kto czytać umiał.

W wolnych chwilach miejscowe dziewki uwodzili, zajeżdżając swymi pruskimi rumakami do wsi. A nie wolno zapomnieć, że plebejskie dziewoje, jakże uwielbiały rycerzy w szeleszczących zbrojach, mknących przez podgrodzia na swych bawarkach w wieku podeszłym.

Za niezwykle miłych i uprzejmych ludzi byli uważani, ilekroć spotykali kogoś na swej drodze pytali: Czy masz jakiś problem?!

Czasem jednak trudnili się lekkim rozbójnictwem, ale to nie plama na honorze, to podstawa do uzyskania kolejnego paska na zbroi! Za ofiarę lub za dziewkę uwiedzioną (nawet wyimaginowaną, byle dobrze opowiedzianą). Często prześcigali się oni w bajaniu, kto więcej jednym ruchem położył, który szybciej na swym rumaku aluminium podbitym przez dziedziniec przejechał. Ach, bardzo rywalizującym byli środowiskiem.

Żyli na granicy prawa, często przez królewskie straże ścigani. Jednakże zawsze do swego lasu wracali i żyli. Nie wyginął ten nadludzki gatunek, ba! Ewoluował przez wieki. Do dziś można czasem potomka ortalionowego w świecie zobaczyć. Praktycznie nie zmienili się w porównaniu ze swymi przodkami.


Legenda przekazywana z pokolenia na pokolenie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wydziału Leśnego SGGW Strona Główna -> Dowcipy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin