Forum Wydziału Leśnego SGGW

[Lilacor]

Jak tak to spoko jak nie to nie szkodzi nauczy się...
no to piszcie propozycje wypadów itd.

[Wroncia]

Witam:)
Cieszę się, że nie tylko ja pałam miłością do tego sportu:) Nie ma chyba nic przyjemniejszego (no może poza smakiem czekolady;)) niż wejście na taflę i śmiganie...
Polecam lodowisko na Imielinie (tuż przy Multikinie)- najlepiej we wtorek koło 21:00;) mało ludzi,niezła tafla, zawsze gra muzyczka i można naprawdę nieźle się wyszaleć A przy doborowym towarzystwie wrażenia gwarantowane:)
Jest też lodowisko Arena przy PKiN. Plusem jest klimat (oświetlony komiunistyczny pomnik robi wrażenie z bliska;) i fakt, że można jeźdżić bez ograniczeń, płacąc jedynie za wypożyczenie łyżw (jeśli ktoś nie ma swoich:))Jeśli jednak ktoś nie przepada za pałętającymi się pod nogami Szkrabami, a zagęszczenie kilku osobników na metr kwadratowy nie jest mu obojętne i do tego liczy na dobrą jakość tafli to nie polecam...
A może któregoś dnia II rok Wydziału Leśnego zawładnie lodowiskiem i zorganizujemy ogólną integrację na tafli?? I myślę, że tłumaczenie, że nie umie się jeżdzić wytłumaczeniem nie jest:) Mistrzynią nie jestem, raczej początkującym "utrzymywaczem się na tafli", ale chętnie pomogę w nauce:)
Pozdrawiam zapaleńców

[Lilacor]

normalnie dać jej wódki!!
dobry pomysł z wypadem całego roku...
tylko trzeba sie zorganizować!!!

[Wroncia]

Za wódkę dziękuję
Nikt nie podłapał pomysłu wypadu na łyżwy, więc pozostaje tylko nasza dwójka zapaleńców Ale może jednak warto po Nowym Roku rzucić na forum taki pomysł...Może nasz II rok WL miło nas zaskoczy:)
A Ty drogi Lilacorze długo już śmigasz?? Może znasz jakieś sztuczki, chętnie bym się paru nowych nauczyła...
Pozdrawiam

[maruda]

zacznijmy od beczki moi drodzy łyżwiarze

[maruda]

no dobra pewenie beczka to za łatwe...
polecam coś do wyboru z łatwiejszych: toeloop, salchow, rittberger, flip, lutz, axel..
z trudniejszych: euler (nazwa prawie jak tej liczby co to sie nie różniczkuje ) , salto w tył, mazurek, jelonek...
Ewentualnie można powrócić do starego dobrego wyrżnięcia orła

znalazłam coś na wikipedii o skokach i figurach więc się dzielę - instrukcja wykonania dla bardzie wtajemniczonych ode mnie: [link widoczny dla zalogowanych]

[KOZIOŁ]

jak dla mnie to wszystko za proste...

[Clr.]

Kurcze...myslałem ,że z tymi łyżwami to żart
Pozdro.
P.S Nie powybijajcie sobie zębów

[Lilacor]

Generalnie kilka razy zdarzyło mi sie mieć lyżwy na nogach...
w sumie to nie znam żadnych trików i hehe mogę być za cienki na takie wygłupy...
ale po sesji bankowo trzeba sie zorganizować...

[maruda]

hhmmm.. a może by tak odnowić temat łyżw?? nowy sezon, nowe pomysły.... sesja w sumie się zbliża, ale zawsze w ramach odstresowania możnaby sobie tyłek lekko oczaskać, a potem albo przed się wspólnie gdzieś znieczulić?? co Wy na to?? Imielin dalej czynny, po godzinie 23 lodowisko w zupełności puste (a jest całodobowe!!)...

[maruda]

no i zapomniałam, koleżnakę wronkę w akcji widziałam i po prostu wymiata na tafli i talent dydaktyczny też ma!!